poniedziałek, 2 lipca 2012
Kradzione!
Bydgoszcz. Dziś w godzinach nocnych zaginął mój plecak fotograficzny (firmy LowPro, czarny, charakterystyczne rozdarcie szerokości około 10cm w górnej części plecaka przy zamku) wraz z aparatem i obiektywami. Canon 450d - nr seryjny 680249726 (cechy charakterystyczne - brak gumy okulara oraz brak jednej z gum korpusu - tej w okolicach kciuka) plus obiektyw kitowy 18-55mm (uszkodzony - autofokus nie działa w lewą stronę - uszkodzony silnik) plus obiektyw 50mm 1.8 EF II (nr seryjny 55573416) plus obiektyw 70-300mm (nr seryjny 50602025).
Dla znalazcy nagroda pieniężna.
Telefon: 609 101 372
środa, 27 czerwca 2012
"Top i Trendy"
Foto z Top Trendy gdzie na około 10 -15 fotografów mieliśmy do dyspozycji jakieś 6-7 metrów szerokości a przed obiektywami przechodziły niekończące się tłumy buraczanych popkorno i hodogo żerców, ździwionych że wypadałoby się schylić i nie przeszkadzać uczestnicząc w niekończacej się pielgrzymce przed naszym "stanowiskiem" pracy brawo organizatorzy :)
fot. Paweł Jóźwiak // Eight8s.blogspot.com/
czwartek, 21 czerwca 2012
"Ach te drabinki"
Każdy koncertowy fotograf wie, ze drabinka to rzecz święta. Poniższe zdjęcia udowadniają, że drabinka (lub też lajf wiu) pomaga podczas koncertów, szczególnie tych większych. Na Ursynaliach foty tłumu można było robić głównie dzięki tym wynalazkom. Txt/fot. Leszek Rusek // Koncertywobiektywie.blogspot.com
sobota, 2 czerwca 2012
środa, 25 kwietnia 2012
Poglądowe
Letnie festiwale już niedługo (nareszcie!). Czas powspominać sezon 2011. Tu fosa z Openera.
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
czwartek, 29 marca 2012
Słowo pisane: Najważniejsze klatki
A dziś troszkę o czymś zupełnie innym, czyli dlaczego warto kopać w archiwum i często wracać do swoich starych fotografii.
----
Fotografuję koncerty od 2007 roku (a dziś sama jestem dziadkiem;). Zrobiłam tysiące zdjęć a prawie każdego dnia przybywa parę nowych, zajmujących kolejne sektory na dwóch backupowych, leżących w szafie, dyskach. Jednak do końca zapamiętam dwa kadry: jeden z 2007 roku a drugi z 2008.
Numer uno:
(ze względu na umowę z firmą Livenation, zdjęcie dostępne jedynie pod tym linkiem)
Bardzo ważny zespół, łzy w oczach, ściśnięte gardło bo Rearviewmirror na wejściu, bo na scenie stoi formacja, której słuchałam od początku liceum. W ręki TYLKO nikonowe D50 z kitowym obiektywem bo redakcja nie zainwestowała w sprzęt, ja nie miałam od kogo pożyczyć bo fotografią koncertową "na poważnie" zajmowało się może 5 osób? Warunki strasznie bo ciemno, ale w tym całym chaosie trzeba było cykać. Cyk. Straszne, rozmazane, nieostre, ale do dziś ta rozmazana klatka z Jeffem Amentem z Pearl Jam, to mój fotograficzny skarb.
Drugie to:
To zdjęcie odmieniło moje życie prywatne. Bez niego nie poznałabym wielu osób, nie mieszkałabym w Krakowie i nie przeżyłabym wielu spotkań w doborowym towarzystwie. Zawsze stanowiło żelazny argument w sporze czy amatorska lustrzanka nadaje się do koncertowych zdjęć i czy, aby zrobić dobrą fotografię trzeba wydać 30.000 złotych? W końcu za tą klatką stało "jedynie" poczciwe D50(żelazna dama mojej kolekcji) i Sigma 50-150 2.8). Wisienką na torcie pozostaje fakt, iż zdobyło ono drugie miejsce na pierwszej edycji KFR w 2009 roku.
----
Dlaczego to piszę? Internet codziennie zalewany jest linkami do zdjęć, galeriami pełnymi śmieci, a pogoń za coraz to lepszym kadrem często wyczerpuje. Może warto odkurzyć archiwum i poszukać diamentów? Warto to zrobić nie tylko pod pretekstem szukania mięcha do konkursów czy stukania corocznych podsumowań.
Jeżeli macie czas na grzebanie w gigabajtach danych i klepaniu w klawiaturę, przeszukajcie zakamarki HDDków, zastanówcie sie nad tym jakie WASZE zdjęcia zmieniły wasze życie i sposób postrzegania pewnych spraw, doprowadziło do konkretnych sytuacji w Waszym życiu. Brzmi patetycznie, ale tak naprawdę to spora frajda. Z chęcią poczytam takie historię więc uprzejmie proszę o wbijanie ich w komentarzach:)
----
Fotografuję koncerty od 2007 roku (a dziś sama jestem dziadkiem;). Zrobiłam tysiące zdjęć a prawie każdego dnia przybywa parę nowych, zajmujących kolejne sektory na dwóch backupowych, leżących w szafie, dyskach. Jednak do końca zapamiętam dwa kadry: jeden z 2007 roku a drugi z 2008.
Numer uno:
(ze względu na umowę z firmą Livenation, zdjęcie dostępne jedynie pod tym linkiem)
Bardzo ważny zespół, łzy w oczach, ściśnięte gardło bo Rearviewmirror na wejściu, bo na scenie stoi formacja, której słuchałam od początku liceum. W ręki TYLKO nikonowe D50 z kitowym obiektywem bo redakcja nie zainwestowała w sprzęt, ja nie miałam od kogo pożyczyć bo fotografią koncertową "na poważnie" zajmowało się może 5 osób? Warunki strasznie bo ciemno, ale w tym całym chaosie trzeba było cykać. Cyk. Straszne, rozmazane, nieostre, ale do dziś ta rozmazana klatka z Jeffem Amentem z Pearl Jam, to mój fotograficzny skarb.
Drugie to:
(Juliette & The Licks na Cracow Screen Festival 2008 (C) WP.PL)
To zdjęcie odmieniło moje życie prywatne. Bez niego nie poznałabym wielu osób, nie mieszkałabym w Krakowie i nie przeżyłabym wielu spotkań w doborowym towarzystwie. Zawsze stanowiło żelazny argument w sporze czy amatorska lustrzanka nadaje się do koncertowych zdjęć i czy, aby zrobić dobrą fotografię trzeba wydać 30.000 złotych? W końcu za tą klatką stało "jedynie" poczciwe D50(żelazna dama mojej kolekcji) i Sigma 50-150 2.8). Wisienką na torcie pozostaje fakt, iż zdobyło ono drugie miejsce na pierwszej edycji KFR w 2009 roku.
----
Dlaczego to piszę? Internet codziennie zalewany jest linkami do zdjęć, galeriami pełnymi śmieci, a pogoń za coraz to lepszym kadrem często wyczerpuje. Może warto odkurzyć archiwum i poszukać diamentów? Warto to zrobić nie tylko pod pretekstem szukania mięcha do konkursów czy stukania corocznych podsumowań.
Jeżeli macie czas na grzebanie w gigabajtach danych i klepaniu w klawiaturę, przeszukajcie zakamarki HDDków, zastanówcie sie nad tym jakie WASZE zdjęcia zmieniły wasze życie i sposób postrzegania pewnych spraw, doprowadziło do konkretnych sytuacji w Waszym życiu. Brzmi patetycznie, ale tak naprawdę to spora frajda. Z chęcią poczytam takie historię więc uprzejmie proszę o wbijanie ich w komentarzach:)
środa, 21 marca 2012
poniedziałek, 19 marca 2012
Relacja z Shoot’em All! 1. Warszawskiej Wystawy Fotografii Koncertowej
Uffff... Już po! Gratulujemy organizatorom i mamy nadzieję na jakieś komentarze od reszty uczestników
Pełną relację znajdziecie u Kary a my nie możemy doczekać się kolejnego eventu związanego z fotografią koncertową, który dziś ujawnił Warsaw Music Week. Jeżeli śledzicie profil FB Fosiarzy, wiecie o co chodzi :)
Pełną relację znajdziecie u Kary a my nie możemy doczekać się kolejnego eventu związanego z fotografią koncertową, który dziś ujawnił Warsaw Music Week. Jeżeli śledzicie profil FB Fosiarzy, wiecie o co chodzi :)
niedziela, 18 marca 2012
czwartek, 15 marca 2012
Ochroniarz z nieba rodem
Miłe wspominki sezonu festiwalowego, czyli ochrona z HOFa. Tego samego Pana spotkałam potem w Szczecinie ;))
ten Pan to synonim słowa dobry ochroniarz. Doradzi ("a tam w drugim rzędzie godzine temu laska cycki pokazała, moze jeszcze pokaże"), pomoże, opowie dobrą historię, nie jest chamski i nachalny :)
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
ten Pan to synonim słowa dobry ochroniarz. Doradzi ("a tam w drugim rzędzie godzine temu laska cycki pokazała, moze jeszcze pokaże"), pomoże, opowie dobrą historię, nie jest chamski i nachalny :)
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
poniedziałek, 12 marca 2012
Shoot'em All, czyli fosiarzowy patronat!
Z czeluści mroku, pośród wszechogarniającego przestrzeń dymu wyłaniają się Oni. Muzycy. Idole. Guru. Artyści. Obiekty westchnień i podziwu. Tłumy skandują ich imiona, podczas gdy Oni ukazują maestrię swojej gry wypracowaną przez lata ciężkiej pracy.
Pomiędzy tymi dwoma żywiołami, w ciemnej i ciasnej fosie, skupieni jeden na drugim są Oni. Fotografowie. Ludzie z ogromnym refleksem, wyczuciem chwili i szóstym zmysłem. Artyści. Ich misja to ukazanie atmosfery koncertu. Muszą dokonać niemal niemożliwego: sfotografować muzykę. Są w pełni skoncentrowani, bo ich zdjęcia muszą potem mówić do odbiorcy, muszą grać tak wspaniale, jak grali muzycy podczas koncertu.
A czy Ty chcesz wejść w ten świat?
środa, 7 marca 2012
środa, 29 lutego 2012
niedziela, 26 lutego 2012
Skradziono sprzęt
Smutne info na niedzielę:
"Szanowni,
Dzisiaj ktoś włamał się do mojego samochodu i ukradł z bagażnika sporo mojego sprzętu fotograficznego.
Bardzo proszę wszystkich Was szlachetnych o udostępnienie tej informacji wśród znajomych, na FB i gdzie się tylko da.
Może to w jakiś sposób pomoże dotrzeć do kogoś, kto będzie próbował upłynnić skradziony sprzęt.
"Szanowni,
Dzisiaj ktoś włamał się do mojego samochodu i ukradł z bagażnika sporo mojego sprzętu fotograficznego.
Bardzo proszę wszystkich Was szlachetnych o udostępnienie tej informacji wśród znajomych, na FB i gdzie się tylko da.
Może to w jakiś sposób pomoże dotrzeć do kogoś, kto będzie próbował upłynnić skradziony sprzęt.
wtorek, 21 lutego 2012
Filmuj prosto!
Tak nam się skojarzyło z wpisem na nieistniejącym blogu o kamerunach:)
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
środa, 8 lutego 2012
Tłumy!
Jeżeli narzekacie na tłumy w polskich fosach, zapraszamy na festiwale za polską granicę. Człowiek się może poczuć jak na jakimś "kotlecie" :))
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
środa, 25 stycznia 2012
Kto zgubił szkło?
Wow, są jednak porządni ludzie:
"UWAGA, UWAGA! Osoba, która na warszawskim koncercie Dropkick Murphys zgubiła obiektyw - proszona o kontakt! Tel. 693 546 564. Uspokajam, że obiektyw cały i zdrowy, do odbioru po udowodnieniu, że należy do zgłaszającego się ;)"
"UWAGA, UWAGA! Osoba, która na warszawskim koncercie Dropkick Murphys zgubiła obiektyw - proszona o kontakt! Tel. 693 546 564. Uspokajam, że obiektyw cały i zdrowy, do odbioru po udowodnieniu, że należy do zgłaszającego się ;)"
czwartek, 19 stycznia 2012
czwartek, 5 stycznia 2012
Mr Flexible
Zdecydowanie ćwiczenia na wydłużanie ręki (stosowane średnio co minutę) to jeden z najbardziej wkurzających w fosie gestów. Naśladowcom Pana Fantastycznego mówimy NIE!!!
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
wtorek, 3 stycznia 2012
Wieszaczek
Fosa jako wieszak, czyli najbardziej pożądana powierzchnia na Openerze 2011!
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
poniedziałek, 2 stycznia 2012
Podcast radiowy
Frota ostatnio radiowała a dziś otrzymała podcast z tego wielkopomnego wydarzenia. Oprócz klogramów dobrej muzy, parę słów o fotografii koncertowej. Całość do odsłuchania tutaj:
Podcast z Radia Fabryka
A od jutra (miejmy nadzieję) dojdziemy do żywych!
Podcast z Radia Fabryka
A od jutra (miejmy nadzieję) dojdziemy do żywych!
Subskrybuj:
Posty (Atom)