Jak na razie nikt nie przysłał nic żeby się pochwalić, a więc trzeba szukać samemu...
Nasza koleżanka, Kara Rokita, "zilustrowała" swoim koncertowym zdjęciem reklamę firmy Ibanez.
Po szczegóły zapraszam na bloga Karoliny, a samej autorce gratuluję!:)
PS. Co by uspokoić tych, którzy fosiarskie poradniki biorą na poważnie a ich poczucie humoru miało niebezpieczny wypadek na nartach, zawiadamiam - nazwa tej "chwalipięckiej" kategorii też jest dla przysłowiowych jaj!:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz