Wyniki już wszyscy znamy. Autorka musi nadmienić, że dzięki KFR odkryła w sobie zdolność przewidywania przyszłości (wytypowała wszystkie, oprócz Jarkowej, prace i to w dobrej kolejności - nie znaczy to jednak, że na nie głosowała:) i z tego daru zamierza dobrze korzystać. Oczywiście zdania co do wygranych były różne, ale to tylko mnożyło tematy do rozmów o tym, które zdjęcie jest dobre, które be, na jakim jest złapana najlepsza poza, gdzie ktoś uchwycił zeza itp.
Najbardziej jednak zasmucił mnie brak wśród nagrodzonych dwóch, naprawdę świetnych zdjęć, które zasługują na większa uwagę:
Łzy by JB (jeżeli macie namiar na tego Pana/Panią? zapodajcie!)
Morrissey by Łukasz Unterschuetz
Za to ogromnie ucieszyło wyróżnienie dla zdjęcia zrobionego w moim ukochanym gdyńskim klubie Ucho. O ile fotografie z tego typu koncertów zawsze są efektowne to ta odstaje bardzo od reszty. Brawa dla autora!
Kategoria Open to prawdziwa bomba - pomimo zalewu prac różnej wartości i jakości, trafiło się (moim zdaniem) parę prawdziwych killerów i koncertowych pociskaczy. I nie tylko wśród prac nagrodzonych. Problemem jest chyba tylko przebicie się przez ponad tysiąc (!!!) nadesłanych zdjęć. Jeżeli macie czas - warto!
Gala na przysłowiowego dużego plusa, a nawet dwa - aż strach pomyśleć co będzie za rok! Palladium spisuje się świetnie - doskonała lokalizacja obiektu pozwoliła nie tylko szybko dostać się tam z dworca, ale też uniknąć podróży przez pół Warszawy ze śpiworem w słoniki w ręku (przeżycia własne).
Organizatorzy innych eventów powinni brać przykład - 0 opóźnień i wspaniałe światło do focenia:) Dodatkowo miłe towarzystwo i przystępne ceny napojów różnych doskonale wpływało na zacieśnianie więzów wśród foto braci! Można narzekać na brak wyświetlania zdjęć podczas rozdawania nagród w kategorii Open, ale należy pamiętać, że wszystko rozbija się o miliony monet a projektory niestety, jeszcze, nie rosną na drzewach.
Ciekawe czym organizatorzy zaskoczą nas za rok? Tegoroczna edycja pokazała, że organizacyjnie wszystko idzie w dobrą stronę a i frekwencja, w porównaniu do edycji 2008, dopisała.
PS. Jeżeli macie jakieś zdjęcia z Gali i chcecie się podzielić ślijcie na maila (froger3@gmail.com - dopisek Fosiarze:) lub podajcie linka. Organizatorzy również poszukują takowych (najlepiej z przyzwoleniem na publikacje) więc jeżeli macie to piszcie do Artura Rawicza ( artur.rawicz@cgm.pl )
Kategoria OPEN to jest ogolnie bardzo pozytywne zaskoczenie;) rzeczywiscie polecam, a zdjecia prosow w kategorii "wyroznione" hmm... cos je laczy:P
OdpowiedzUsuńAle ogolnie pamietam, że fotorelacja z Monotonix zrobila na mnie wielkie wrazenie, wiec dziwnym by bylo, gdyby ktos ja pominal... w przyszlosci przydaloby sie jeszcze wlasnie rozroznienie na pojedyncze foto i fotoreportaz (oczywiscie w zestawie do 5- 6 zdjec)
Dominika: dobra opcją stosowaną np. zagranicaą jest nagroda dla fotografa, a nie pojedynczej foty.
OdpowiedzUsuńAle z fotorepo masz dobry pomysł. Hope, że organizatorzy to czytają:))
Szkoda tylko, że w kategorii open głosujący najwyraźniej nie chcieli się przebijać przez te tony prac i wiele świetnych zdjęć przeszło zupełnie bez echa, a zdjęcia z 4 i 5 miejsca są bardzo słabe...
OdpowiedzUsuńJB - zapewne Janusz Ballarin, na forach foto znany jako JohnnyB
OdpowiedzUsuńdao: dzięki. Nie mogę znaleźć tej fotki, ale to chyba faktycznie ten pan. Jak będę w 100% pewn to podpisze.
OdpowiedzUsuńInna sprawa, że bardzo fajne fotki z naszego popowego podwórka!
Bardzo mi miło, że komuś aż tak to zdjęcie przypadło do gustu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Janusz B.
No przypadło :)
OdpowiedzUsuń