Festiwale Alter Artu już niedługo i jak co roku opiekować się nami będzie ta sama ekipa (na zdjęciu, niestety, nie w komplecie). Co byśmy bez nich zrobili? Kto motywowałby nas (oprócz szefów hehe) do wyprawy na odległą openerową scenę World i informował o niedeptaniu po kablach? Kto opowiadałby o tym, że nie wolno nam się poruszać pod sceną i należy zabrać tylko jeden obiektyw. No kto?:) Można nawet powiedzieć, że to honorowi, "bezaparatowi" fosiarze;))) To zresztą tyczy się tych wszystkich, którzy opiekują się nami podczas innych festiwali oraz pojedynczych koncertów!
Pozdrawiamy i do zobaczenia:)
fot. Joanna 'frota' Kurkowska // Blackboxphoto.pl
ciepło na sercu się zrobiło, że doceniana jest nasza praca :)
OdpowiedzUsuńco prawda niejednokrotnie osobiście nam słodziliście, ale tak publicznie to chyba pierwszy raz :)
dzięki!
Raz człowiek zapodał komplement i od razu, że słodzi :P co za czasy...
OdpowiedzUsuńwzruszyłam się :)
OdpowiedzUsuń