Michał Milewski (i zdjęciuje przy okazji) piszę
"W ramach rozważań nad dobrymi pomysłami na możliwości fotografowania
koncertów bez "najdziwniejszych reguł" :-) kilka moich pomysłów:
1/ Bycie ojcem muzyka - sprawdza mi się :-) ale ma ograniczenie - dotyczy jak na razie tylko jednego zespołu ....
choć mam jeszcze szanse, że drugie dziecko znajdzie kapelę która zdąży coś zagrać zanim się rozpadnie...:-)
2/ Zorganizowanie sobie :-) festiwalu ! - jak p. Krzysztof Wojciechowski (Fundacja Jazz Art)
organizator Jazz na Starówce (we Warszawie :-) - zdjęcie"
PS. dalej szukamy sprzętu Barta!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz