1. Język nienawiści wprost z polityki i mediów przenosi się na cały kraj i z powrotem, to nasza krajowa żenada na cały świat. 2. Foty są sprzedawane za grosze i nie pilnuje się podpisów bo i po co, widać w gazetach gdzie jedyny podpis to często nazwa banku zdjęć a autora to po co wymieniać? Anonimowo przecież, "każdy mógłby takie strzelić". To taka branżowa żenada przedstawiająca brak szacunku w biznesie w ogóle i w szczególe. 3. Upublicznienie korespondencji to żenada redakcji, mail był zaadresowany a) omyłkowo b) na alias, ale to nadal jest do zamkniętej grupy ludzi i to nadal powinno być załatwione za zamkniętymi drzwiami, bez upubliczniania.
Taka polska mentalność: ktoś jawnie się podłożył, to trzeba go mocniej kopnąć i publicznie poniżyć.
Ad PSa: Żenada w kilku odsłonach.
OdpowiedzUsuń1. Język nienawiści wprost z polityki i mediów przenosi się na cały kraj i z powrotem, to nasza krajowa żenada na cały świat.
2. Foty są sprzedawane za grosze i nie pilnuje się podpisów bo i po co, widać w gazetach gdzie jedyny podpis to często nazwa banku zdjęć a autora to po co wymieniać? Anonimowo przecież, "każdy mógłby takie strzelić". To taka branżowa żenada przedstawiająca brak szacunku w biznesie w ogóle i w szczególe.
3. Upublicznienie korespondencji to żenada redakcji, mail był zaadresowany a) omyłkowo b) na alias, ale to nadal jest do zamkniętej grupy ludzi i to nadal powinno być załatwione za zamkniętymi drzwiami, bez upubliczniania.
Taka polska mentalność: ktoś jawnie się podłożył, to trzeba go mocniej kopnąć i publicznie poniżyć.