Koncert na platformie? Trzeba za nią biegać!
Koncert w parku? Naturalne barierki z żywopłotu ochronią cię przez headbangerami, miotaczem ognia i natarczywymi fanami!
Występ na plazy a organizator nie wyłożył terenu pod sceną czymś twardym? Piasek w butach, zapadająca się drabinka, lekki posmak słonej wody w ustach - to tylko niektóre atrakcje. W końcu weekend nad morzem.
Czerstwe żarty, czerstwymi żartami, ale organizatorom Wianków należy się mały medalik za wzorową organizację. Dobre warunki do pracy, zero problemów z ochroną, sektor pod sceną, rzetelna i dobrze poinformowana "informacja". I trzy dobre koncerty dla zgromadzonej na plaży publiki. Za darmo. Wow.
Oby więcej takich!
O jestem :)
OdpowiedzUsuńa ja myślałam, że Pan się tylko modą zajmuje :))
OdpowiedzUsuńseprajs seprajs ;) ostatnio sporo koncertow jakos pod obiektyw wpada... Shadow wczoraj tez ;)
OdpowiedzUsuńi prooooooooooosze, nie "Pan" ;)
OdpowiedzUsuńno nikt nas jeszcze sobie nie przedstawił a ja staromodna jestem:)
OdpowiedzUsuńNo Shadow był niezły - dobrze, że miałam drabinkę ze sobą.