środa, 14 lipca 2010

Prawie jak zdjęcie z albumu rodzinnego

Pogwarki w oczekiwaniu na Juliette Lewis. Od lewej: frota, Gosia, Przemek i Piotr.


txt/fot. Leszek Rusek // Walleet.digart.pl
o 10:11
Etykiety:

3 komentarze:

  1. Anonimowy14 lipca 2010 14:09

    O, frota ma hamasa! Szacun (i popłoch) ciżby w fosie gwarantowany. (Jarek)

    OdpowiedzUsuń
  2. Joanna 'frota' Kurkowska14 lipca 2010 14:12

    ale tylko pod groźbą detonacji:>

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy14 lipca 2010 14:29

    :)
    Widać też lokalne trendy w modzie stołkowej. W Łodzi górą metale kolorowe! (JT)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)